"Jestem zadowolony z trzech punktów. Były one bardzo istotne, biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, które nam nie sprzyjały. Fakt, strzeliliśmy jedną bramkę, ale przy tym zachowaliśmy czyste konto. Podkreślam, że wiatr nie jest żadną wymówką, taka jest rzeczywistość. Obie drużyny musiały grać przy takiej, a nie innej pogodzie. Trudno było grać w piłkę, bo nie wiedziałeś, gdzie ona spadnie. Ale trzeba wygrywać, również takie mecze. Nadal walczymy o La Ligę" - rozpoczął wypowiedź.

"Gra z takimi piłkarzami jest dużo łatwiejsza. Podaje do Bale'a, on kieruje futbolówkę w odpowiednie miejsce i strzela gola. W Primera División nie ma prostych gier, także każdy mecz musimy traktować jak finał. Z mojego punktu widzenia, istotnym aspektem dla drużyny było utrzymanie tego prowadzenia. Mimo wielu trudności potrafiliśmy się obronić i wygrać" - zakończył.

Kamil Mielnikiewicz